piątek, 8 czerwca 2012

laugh and smile!!!

Hej!! Dzisiejszy dzień jest taki ponury;( ale przynajmniej nie jest zimno ;)
Mogę mieć tylko nadzieje, ze nadejdą jeszcze cieple dni.. ;))
A w notce trochę o USMIECHU!!  :))))



Śmiech wpływa korzystnie zarówno na ciało jak i umysł. Często wykorzystuje się go w leczeniu (gelotologia) z uwagi na jego dużą skuteczność, bezpłatność oraz brak skutków ubocznych. Dzięki śmiechowi umysł pracuje szybciej a motywacja wzrasta. Śmiech może również przedłużyć Twoje życie o osiem lat! Warto o tym pamiętać, gdyż dorosły śmieje się średnio 15 razy dziennie a dziecko w wieku przedszkolnym 400 razy.

A o to 2 powodu dla których warto się ŚMIAĆ:

Pierwszy najprawdopodobniej jest Wam dobrze znany i zabrzmi jak oczywistość. Kiedy się uśmiechacie do innych, oni odwzajemniają wasz uśmiech, są milsi, bardziej uprzejmi, nastawieni bardziej przyjacielsko. Oczywiście zdarzają się wyjątki, kiedy trafiacie na gruby, niewidzialny mur zbudowany jakby z brył lodu. Może to faktycznie forteca, którą trudno zdobyć, a może akurat ktoś miał gorszy dzień i nie było mu do śmiechu. A szkoda, że nie zna drugiego argumentu, który przytoczę za chwilę. Mógłby on poprawić nastrój tej osobie i jednocześnie umilić wasze życie. Pomyślcie tylko. Czy nie jest Wam przyjemniej, kiedy uśmiech zostaje odwzajemniony? A czy nie robi Wam się cieplej na sercu, kiedy idziecie ulicą i mijającej Was osobie kąciki ust wędrują w górę, choć delikatnie, kiedy na Was spogląda? Pewnie, że tak.

Jeśli takie uczucie nie jest dla Was wystarczające i potrzebujecie więcej, aby przekonać się do rozpromieniania swej twarzy, podzielę się z Wami inną informacją. Otóż nasze ruchy mają znaczny wpływ na nasze samopoczucie. Kiedy umysł przyzwyczai się, że w chwilach, kiedy jest Wam smutno, spuszczacie nos na kwintę, mięśnie wiotczeją i zaczynacie się garbić bądź kulić, po jakimś czasie mechanizm zaczyna działać w drugą stronę, tzn. przybranie takiej samej pozycji i mimiki wprowadza Was w stan smutku. Brzmi dość ponuro, na szczęście jest to broń obosieczna i kiedy zaprogramujecie się na to, że uśmiech na twarzy oznacza radość, za każdym razem, kiedy wyszczerzycie zęby, zrobi Wam się milej. Sprawdźcie czy mam rację i czy faktycznie ruch fizyczny może mieć wpływ na psychikę. Unieście teraz ręce w górę, rozprostujcie palce, rozluźnijcie dłonie i zacznijcie nimi poruszać, jakbyście wkręcali żarówki. Do tego umiechnijcie się, jak potraficie najszerzej a potem podrapcie się po głowie, tak, jak robią to małpki. I jak? Czy coś się zmieniło? Czy nie czujecie, że choć kilka dodatkowych szarych komórek się uaktywniło a poziom hormonu szczęścia poszedł w górę? Jestem pewna, że tak się stało. Jeśli nie, to pewnie nie unieśliście rąk a tutaj najbardziej liczy się praktyka.

Żeby uśmiechać się naturalnie, niektórym wystarczy, że się rano przebudzą i po prostu są rozradowani. Jeśli Tobie trochę do takiego stanu brakuje, trenuj. Trenuj przed lustrem. Co najmniej kilka razy dziennie spoglądaj na swoje odbicie i uśmiechaj się do siebie szeroko. Odchodząc od zwierciadła nie zmieniaj wyrazu twarzy. Może przez jakiś czas będzie to dla Ciebie nienaturalne, ale uwierz mi, opłaci się bardzo wytrwać w treningu i wyrobić w sobie nawyk, który później będzie mógł rozpogodzić nam nawet najbardziej pochmurny dzień i to bez żadnego wysiłku .

TAKŻE UŚMIECHAJCIE SIĘ ZAWSZE I WSZĘDZIE! BEZ WZGLĘDU NA TO GDZIE TERAZ JESTEŚ PO PROSTU.. USMIECHNIJ SIĘ!  ŚWIAT NA PEWNO TO ODWZAJEMNI!!


                     !!!! Make ma laugh !!!!



4 komentarze:

  1. Heh, lubię się śmiać. Ostatnio najczęstszym powodem mojego śmiechu jest program "Przemyślenia ukrytego krytyka" - polecam odcinek o Teletubisiach! Kładłam się ze śmiechu. Oczywiście znajomi także rozśmieszają mnie i za to ich lubię ;) Zapraszam do mnie: http://mbms-tusix.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Och ja kocham się śmiać choć mam okropny śmiech ...Haha... Nie ma to jak porady by się śmiać ..Wezmę twoje rady do serca ..;>
    A przy okazji zapraszam do mnie http://kochliwa.blogspot.com/ jeśli oczywiście chcesz ..wejść ..;)
    Bussi
    Ps;Boski blog..

    OdpowiedzUsuń
  3. Hey love,

    Thank u for your lovely comment!

    Gladly follow you via GFC, hope u can follow me too. I will be happy :D

    Kisses,

    www.nicoleta.me

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowna notka<3 Wywolala usmiech na mojej twarzy!:) Więcej takich :)

    OdpowiedzUsuń