sobota, 2 czerwca 2012

I am worried!!

Hej!! Aktualnie leze jeszcze w lozku gdyz chyba dopadl mnie jakis wirus;/
+ Jestem wściekła a tym samym pewna, że NIE idę na wieczorek 3 klas i czym bliżej końca roku tym ja coraz to bardziej czuję niechęć do mojej klasy.. wszyscy mi mówią, że bedę zalowac, ze nie pójdę itp. no ale w koncu bedzie jeszcze studniówka i mam nadzieje, ze za te 3 lata będę swietowac koniec szkoly w bardziej dopasowanym do mnie i przyjaźniejszym gronie :)
No a więc (dla mnie) zostało tylko 20 dni do wakacji :) Jestem prze szczęśliwa! Nareszcie koniec gimnazjum! Za 3 miesięce idę do szkoły gdzie będę mogla rozwijać się w czymś, co zaowocuje w przyszlosci a nie tylko siedzieć i zakuwać.. ale nie ma co narzekać ten rok na prawde szybko zleciał :)
A Wy też sie cieszycie? Będziecie tęsknić za swoją klasą?




W NOTCE:


Pożyczałaś szczotkę do włosów od koleżanki? Oto, czym mogłaś się zarazić!


Akcesoria do włosów są siedliskami grzybów i nie tylko!

Każda z nas z pewnością doskonale zdaje sobie sprawę, że są pewne rzeczy, których nie wolno pożyczać nawet od najlepszej przyjaciółki czy ukochanej siostry. Zwykle myślimy jednak wtedy o szczoteczce do zębów, gąbce do mycia czy ręczniku, zapominając kompletnie o takich akcesoriach, jak na przykład grzebienie czy szczotki do włosów.

Przedmioty te są istnym rajem dla bakterii i grzybów. Zbiera się na nich kurz, wilgoć i łój. Nie trzeba chyba tłumaczyć, jak podobna mieszanka może wpłynąć na kondycję skóry głowy. Naukowcy z University of Arizona twierdzą wręcz, że na każdym grzebieniu znajduje się średnio 1342 kolonie drobnoustrojów!

Używanie cudzych przyborów do włosów to istny gwóźdź do trumny. Nie pozwólmy więc, by lepka szczotka, pełna pozostałości po środkach pielęgnacyjnych przenosiła brud na naszą skórę! No, chyba że bardzo zależy nam, aby powiększać grono zarażonych łupieżem lub wszawicą...


Fuuu... na szczeście ja nigdy nie pozyczam od kogos szczotek nawet od mamy ;p Ale np w szkole zauwazylam, ze wiele dziewczyn od siebie pozycza grzebien i teraz pomyslec ile to zarazkow zadomowilo sie na ich glowie..


+ Bye, bye PRYSZCZE! Naukowcy odkryli TANI i skuteczny sposób na zwalczenie wyprysków

Rozwiązanie okazalo sie banalnie proste.. to moze byc przelom!

W aptekach mamy ogromny wybór kosmetyków i antybiotyków pomagających w leczeniu trądziku. Okazuje się jednak, że nawet najdroższe specyfiki nie będą w stanie pomóc nam tak dobrze jak ziołolecznictwo.
Świadczą o tym wyniki najnowszego eksperymentu naukowców z Leeds Metropolitan University, którzy przetestowali lecznicze właściwości tymianku, nagietka i mirry. Co pokazały te badania?

Otóż okazało się, że najszybszą i najskuteczniejszą metodą walki z wypryskami jest wcieranie w skórę wyciągu z tymianku. Ta popularna w naszej kuchni przyprawa nie tylko ekspresowo niszczy wszelkie bakterie, lecz także doskonale pielęgnuje skórę, i co najważniejsze, jest całkowicie bezpieczna dla alergików.

Odkrycie niezwykłych właściwości tymianku to przełom w zwalczaniu wywołującej trądzik bakterii Propionibacterium acnes. Usuwanie nieestetycznych krostek jeszcze nigdy nie było takie proste i... tanie!



Także jezeli macie problemy z cerą nie czekajcie ani chwili dłużej tylko wypróbujcie ten sposób..
Ja wypróbowałam i nie żaluje! Wypryski znikły i od 3 tyg żaden nowy nie pojawil sie na mojej twarzy :)



POLECAM !!!! 



Milego dnia :):):)

5 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny pomysł na blog :), pisz dalej czekam na porady tego typu. Może odwiedzisz mój blog i zostaniesz obserwatorem?, odwdzięczę się tym samym :]: http://be-strong-belive.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dziękuje za twoje porady, bardzo mi się przydadzą !
    Świetny blog będę zaglądać i zapraszam do mnie : brulionwkratke.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Swietne! Na pewno wyprobuje :)

    OdpowiedzUsuń
  5. chyba bede tesknić (kończe podstawówkeę i moja klasa tak możbna nazwać rozpada sie na pol bopołowa idzie do jednego a druga polowa do drugiego gimnazjum tylkonie liczni ida gdzies indziej)

    OdpowiedzUsuń